W niedzielę zapowiadała się świetna pogoda, więc postanowiliśmy się wybrać na małą wycieczkę w góry. Startujemy z Targoszowa w kierunku Leskowca.

Nasza grupa liczy siedem osób, m.in.: Nowy, Jola, Ola i Lila.

Miało być dość ciepło, ale na razie zima nie ustępuje.

Na początek mamy atrakcję w postaci przekroczenia potoku.

Wszystkim udało się pokonać przeszkodę bez zamoczenia butów.

Tę kapliczkę na skrzyżowaniu żółtego i zielonego szlaku pamiętam sprzed lat.

Widok na Babią z Gronika (530 m).

Kapliczka na Groniku.

Co to za święty z palmą i krucyfiksem? Prawdopodobnie Jan Nepomucen.

Lokalnym "szlakiem buków" idziemy do czerwonego szlaku z Krzeszowa na Leskowiec.

Docieramy do głównego grzbietu. Takie znaki mogłyby stać również u podnóża gór przy wejściu na szlaki.

Buki często tworzą ciekawe formy.

Ten przypomina jakiegoś enta.

Na szczycie Jaworzyny zwanej dziś Groniem JPII (890 m) Lila częstuje sernikiem.

Lila, Nowy, Darek i Piotr.

Po wizycie w schronisku i uzupełnieniu kalorii (grzanego piwa nie polecam - jedyny dodatek to sok), idziemy na Leskowiec. Widoczność dzisiaj świetna. Nad Krowiarkami widać Tatry Zachodnie, a nad Okrąglicą w Paśmie Polic - Wysokie.

Fragment panoramy: z prawej Luboń Wlk. i Gorce z Gorcem, Kudłoniem, Turbaczem, za drzewami Beskid Makowski i Wyspowy.

Panorama cz. 2: z lewej Gorce, z prawej Pasmo Polic, za nim Tatry Wysokie - grupa Kieżmarskiego, Łomnicy i Lodowego.

Panorama cz. 3: Pasmo Polic i Babia Góra, nad Krowiarkami Tatry Zachodnie od Smreczyńskiego przez Bystrą po Starorobociański. Plan przed Małą Babią Jałowiec.

To samo w zbliżeniu.

Studiujemy panoramę.

Drzewa zasłaniają panoramkę, ale po zejściu nieco niżej, można zobaczyć fragment z Beskidem Wyspowym i Makowskim. Na prawo od świerka Śnieżnica, dalej w prawo Lubogoszcz i Ćwilin, dalej Mogielica i Szczebel, Jasień i Luboń. Plan bliżej między Śnieżnicą a Lubogoszczą - Koskowa Góra z zaśnieżoną polaną.

Grupa w komplecie: Ola, Lila, Jola, Darek, Nowy, Piotr, Jacek.

Buki pod Leskowcem.

Wersja cz.b.

Trasa wycieczki - zeszliśmy "szlakiem skałek i buków".