Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
W drugi dzień Świąt postanawiamy zrobić krótki wypad rowerowy na Rybaczówkę nad stawem Janina. |
Pogoda niezbyt zimowa. |
fot. Jola |
Na Rybaczówce jakoś pusto, tylko kocur zainteresował się naszymi rowerami. Knajpka okazuje się jednak otwarta. |
Są też rybki. |
Jest i grzane piwo. |
Rodzinny selfiak. |
Trasa wycieczki. Było ok. 25 km. |