Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
Początek marca, a pogoda jak w maju, więc umawiamy się z Kasią na rowery. Startujemy wprost z domu w stronę Chudowa. |
Krótki przystanek nad stawem w Panewnikach. Fot. Jola. |
Przecinamy dolinę Kłodnicy. |
Kościółek w Paniowach. |
Dawno nie zaglądaliśmy do środka, więc korzystamy z okazji, że jest otwarty. |
Ostatnia prosta do zamku w Chudowie. |
Zamek coraz bliżej. |
Zupełnie przypadkowo spotykamy grupę znajomych z Gliwic - również na rowerach. |
Wracamy przez stawy w Halembie. |
Pokonujemy krótki, ale stromy podjazd. |
A potem jedziemy wysokim brzegiem Stawu Wielkiego (zwanego inaczej Zalony). |
|
Końcowy fragment prowadzi brzegiem Uroczyska Buczyna. |
Trasa wycieczki - były 53 km. |