| Strona główna | |||||
| ▲ Do góry ▲ | |||||
| 
	
	 Połowa stycznia, a my znów na rowerach. Jedziemy z Katowic przez Sosnowiec i Będzin na Pogorię. A po drodze znajdujemy nowe murale. Ten znajduje się przy ul. 1 Maja 162, niedaleko centrum przesiadkowego i upamiętnia Erwina Sówkę.  | 
	
	 W Szopienicach kolejny nowy mural. Doczytałem się, że powstał w rocznicę 100. urodzin Stanisława Lema.  | 
	
	 A tuż obok mural, który już widzieliśmy - Kutz na kucu.  | 
	
	 Ale to nie miała być wycieczka szlakiem murali. Z Szopienic docieramy nad staw Borki. [Fot. Jola]  | 
| 
	
	 Mijamy osiedle Borki, którego historia sięga XIX w. Dziś jest częściowo zamieszkałe. Miało być wyburzone, ale zostało wpisane do gminnej ewidencji zabytków.  | 
	
	 Wjeżdżamy do Sosnowca i poruszamy się ścieżkami nad Przemszą. Przy ul. 1 maja oglądamy dawny Pałac Schöna, który pełnił/pełni(?) funkcję Sądu Rejonowego. Dziś wygląda jakby był opuszczony i zaniedbany.  | 
	
	 Widok na pałac od wschodu.  | 
|
| 
	
	 Wjeżdżamy na ul. Żeromskiego. Z prawej ukazuje się kościół św. Jana parafii Ewangelicko-Augsburskiej.  | 
	
	 Po lewej znajduje się neobarokowy pałac Heinricha Dietla. Do 1997 roku siedziba Szkoły Muzycznej. Od 1997 budynek znalazł się w rękach prywatnych. Pałac można zwiedzać w wyznaczonych dniach i godzinach.  | 
||
| 
	
	 A to już okolice mojego dziciństwa i młodości - dzielnica Sosnowca Pogoń. Neorenesansowy budynek dawnego Liceum im. Staszica. W latach 70. XX w. przekazany Uniwersytetowi Śląskiemu, a obecnie Sąd Okręgowy.  | 
	
	 W tym bloku przy ul. Bema i Orlej mieszkałem w latach 1962 - 1986.  | 
	
	 Kościół św. Tomasza przy ul. Orlej zbudowany w latach 1904 - 1911.  | 
	
	 Jeden z budynków przy ul. Orlej.  | 
| 
	
	 Mijamy Wydział Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego z wieżowcem zwanym "żyletą".  | 
	
	 Przed uczelnią i Muzeum Geologicznym wita nas dinozaur.  | 
	
	 Cały czas jedziemy dobrymi scieżkami rowerowymi, których w Sosnowcu zbudowano w ostatnim okresie całkiem sporo.  | 
	
	 A to budynek dawnego Technikum Energetycznego, do którego uczęszczałem. Teraz znajduje się tu m.in. Klub Kiepury.  | 
| 
	
	 Ścieżką wzdłuż Przemszy docieramy do Będzina założonego przez Kazimierza Wielkiego.  | 
	
	 Nieco dalej trafiamy na zawody biegowe, a Jola kupuje watę cukrową.  | 
	
	 Mijamy zamek w Będzinie zbudowany w XIV w. przez Kazimierza Wielkiego.  | 
	
	 Jedziemy w kierunku Pogorii szlakiem nad Czarną Przemszą.  | 
| 
	
	 Dokładnie o 14:00 docieramy nad Pogorię 3.  | 
	
	 Trzeba się nieco posilić. Kupujemy zapiekankę, hot-doga, kawę i grzane piwo. Piwo dość średnie, reszta OK.  | 
	
	 Na jeziorze mnóstwo ptactwa wodnego.  | 
|
| 
	
	 Po konsumpcji robimy objazd Pogorii 3. Na przeciwległym brzegu widać kościół w Dąbrowie Górniczej-Gołonogu.  | 
	
	 To samo w zbliżeniu.  | 
	
	 Do Katowic wracamy pociągiem. Dworzec w Dąbrowie Gołonogu znajduje się w dość opłakanym stanie...  | 
	
	 ... ale perony są wyremontowane, a torowisko jest w trakcie remontu.  | 
| 
	
	 Trasa wycieczki. Było ok. 37 km.  | 
| ▲ Do góry ▲ | |||||
| Strona główna | |||||