Na wycieczkę pod hasłem "Posylwestrowe spalanie promili" wyruszamy z Ponikwi w 11 osób + pies Kajko, który promili nie musi spalać.

Idziemy niebieskim szlakiem przez ładny bukowy las na Leskowiec.

Po drodze spotykamy całkiem ciekawe kapliczki.

Z Jaworzyny (Gronia JPII) pojawiają się całkiem niezłe widoki.

Ponad Pasmem Polic ukazują się nawet fragmenty Tatr.

Przy schronisku robimy mały popas.

Osiągamy również główny cel wycieczki - Leskowiec. Widok na Babią i Pasmo Polic.

W zbliżeniu widać też Tatry.

Rozpoczynamy powrót żółtym szlakiem przez Żar i Kamień.

Buki w Beskidzie Małym przybierają często ciekawe formy.

Zatrzymujemy się, aby obejrzeć skałki na Kamieniu.

Po zejściu bez szlaku do aut podjeżdżamy do pizzerii/pierogarni "Czartak".

Pierogów nie ma, ale zamawiamy 3 duże pizze.

W wycieczce uczestniczyli: Marta, Gosia, Jola G., Jola N., Iwona, Nowy, Sławek, Marek, Jacek, Rafi, Jarek i pies Kajko.

Trasa wycieczki.