Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
Przed właściwym podejściem docieramy na przeł. Rydza Śmigłego i wyruszamy na Łopień. |
Na przełęczy drzewa zdobi szadź. |
Ćwilin chowa się w mgłach. |
|
Kapliczka na przełęczy. |
Po niecałej godzinie jesteśmy na szczycie - Jola, Nowszy, Metzger i Nowy. |
Co tam widać (prócz Ćwilina) ? |
|
... oczywiście - Tatry ostre jak kindżały. |
Po direttissimie północnej ściany Jasienia trafiamy do szałasu. |
Kasia i Nowy. |
Rodzina Żab jak zwykle w komplecie. |
Warzy się bigos - oczywiście domowej roboty. |
Kolejne porcje bigosu wędrują do kociołka. |
Nowszy szykuje do upieczenia boczuś. |
|
Asia, Marek i Nowszy na tle choinki. |
Prawie cała ekipa tegorocznego bacowania (prócz Kasi, Łysego i Marka). |
Szałas pod Jasieniem. |
Pożegnanie na grzbiecie. |
Metzger, Jola i Asia przy nowej kapliczce na Jasieniu - kierujemy sie w stronę Mogielicy. |
Na Hali Stumorgowej odsłaniają się widoki na Gorce i Tatry. |
Tatry w całej okazałości z Mogielicy. |
Ostra i Modyń, a w dali, po prawej Beskid Sądecki, a my za chwilę zejdziemy do Jurkowa. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |