Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
1 maja ruszamy na szlak, który polecił mi już kiedyś WW - z Koźla do Polskiej Cerekwi i powrót lokalnymi drogami. |
Wyruszamy z parku w Koźlu, mijając ładne okazy drzew. |
Ścieżką wzdłuż działek jedziemy (ok. 2 km) do początku właściwej trasy. Wybrali się z nami Lila i Piotr oraz Ewa i Romek. |
Wjeżdżamy na właściwą trasę przy drodze między Koźlem, a Większycami. |
Przy trasie można obejrzeć dawne dworce kolejowe. |
Trasa jest równa i płaska. Jedyny mankament, to zbyt duża ilość zbędnych barierek oraz obarierkowanych przejazdów przez poprzeczne drogi, które rowerzyści i tak omijają ściężkami obok. |
Trafiliśmy na porę rzepaku. |
Jedno z miejsc odpoczynku i mural. |
Docieramy do Polskiej Cerekwi, gdzie w restauracji Zamkowej zatrzymujemy się na kawę. |
Tuż obok można obejrzeć pałac Fryderyka von Opersdorffa z pocz. XVII w. Pałac jest w trakcie renowacji. |
||
W przyszłości w pałacowych murach będą się podobno mieściły placówki kulturalne, oświatowe i administracyjne. |
Portal pałacu. |
Brama w murze otaczającym teren pałacu. |
|
Brama z drugiej strony. |
Kościół w Polskiej Cerekwi z XVII w. |
Fragment wnętrza kościoła. |
A to taka ciekawostka - szczególnie wzruszający jest ten sznurek :) |
Dalsza droga wiedzie polnymi drogami. |
Malowniczo, ale strasznie się kurzy spod kół. |
Ewa i Romek na trasie. |
|
Odbijamy nieco od trasy, aby obejrzeć drewniany kościółek w Radoszowach z 1929 r. zbudowany w miejsce starszego z 1730 r. |
Dość okazały budynek plebanii. |
||
Brama garażu może być też ciekawie przyozdobiona. |
Przy drodze do Pawłowiczek spotykamy taką przedziwną budowlę. Ktoś miał fantazję ;) |
Kawałek dalej ukazuje się widok na Jeseniki z Pradziadem w środku. |
Teren jest trochę pofalowany. |
Tu przestaje czuwać opatrznośc - trzeba zachować czujność. |
Jeden z wąskich asfalcików, po których nikt nie jeździ (prócz rowerzystów) bo nie prowadzą do nikąd. |
Zbaczamy do neogotyckiego kościoła w Łężcach. |
|
Wnętrze kościoła. |
Jest i mój patron :) |
Z cyklu dziwne nazwy miejscowości. |
To już prawie koniec wycieczki - pałac w Większycach z poł. XIX w. |
W pałacu mieści się obecnie restauracja... |
... z której nie omieszkamy skorzystać. |
Trasa wycieczki. Było 52 km. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |