Na Czantorię wjeżdżaliśmy 7 lat temu z Cisownicy. Tym razem startujemy z Lesznej Górnej. Prócz informacji o gminie możemy się zapoznać z bogatą ofertą polityczno-społeczną ;)
Na Czantorię wjeżdżaliśmy 7 lat temu z Cisownicy. Tym razem startujemy z Lesznej Górnej. Prócz informacji o gminie możemy się zapoznać z bogatą ofertą polityczno-społeczną ;)
Zdjęcie 2 z 32
Zaczynamy równiutkim asfaltem w górę doliny Leśnicy.
Zaczynamy równiutkim asfaltem w górę doliny Leśnicy.
Zdjęcie 3 z 32
Mijamy taką ciekawą kompozycję stojącą przed jednym z domów :)
Mijamy taką ciekawą kompozycję stojącą przed jednym z domów :)
Zdjęcie 4 z 32
Zaczyna się pierwszy podjazd.
Zaczyna się pierwszy podjazd.
Zdjęcie 5 z 32
Docieramy do granicy polsko-czeskiej.
Docieramy do granicy polsko-czeskiej.
Zdjęcie 6 z 32
Zjeżdżamy do Nydka i po kofoli w miejscowym barze jedziemy dalej.
Zjeżdżamy do Nydka i po kofoli w miejscowym barze jedziemy dalej.
Zdjęcie 7 z 32
Początek właściwego podjazdu pod Czantorię.
Początek właściwego podjazdu pod Czantorię.
Zdjęcie 8 z 32
Powoli pniemy się do góry.
Powoli pniemy się do góry.
Zdjęcie 9 z 32
Przed pierwszym zakosem trzeba było kawałek podepchać, ale dalej znów jedziemy.
Przed pierwszym zakosem trzeba było kawałek podepchać, ale dalej znów jedziemy.
Zdjęcie 10 z 32
Ostatnie 300 m, to też głównie wypych, ale w końcu docieramy do czeskiego schroniska.
Ostatnie 300 m, to też głównie wypych, ale w końcu docieramy do czeskiego schroniska.
Zdjęcie 11 z 32
Tłumów nie było, więc na langosze nie czekaliśmy zbyt długo.
Tłumów nie było, więc na langosze nie czekaliśmy zbyt długo.
Zdjęcie 12 z 32
Po to się tak męczyliśmy. A można było do parku lub na Rybaczówkę ;)
Po to się tak męczyliśmy. A można było do parku lub na Rybaczówkę ;)
Zdjęcie 13 z 32
Jak już tu dotarliśmy, to trzeba też zaliczyć szczyt.
Jak już tu dotarliśmy, to trzeba też zaliczyć szczyt.
Zdjęcie 14 z 32
No niech już będzie selfiak.
No niech już będzie selfiak.
Zdjęcie 15 z 32
Zaczynamy zjazd - najpierw z powrotem do schroniska.
Zaczynamy zjazd - najpierw z powrotem do schroniska.
Zdjęcie 16 z 32
Ten odcinek jest dość płaski i gładki.
Ten odcinek jest dość płaski i gładki.
Zdjęcie 17 z 32
Dalej zaczyna się typowa beskidzka rąbanka czyli sporo luźnych kamoli.
Dalej zaczyna się typowa beskidzka rąbanka czyli sporo luźnych kamoli.
Zdjęcie 18 z 32
Doga schodząca do stacji wyciągu w Poniwcu jest kamienista i wbrew pozorom dość stroma.
Doga schodząca do stacji wyciągu w Poniwcu jest kamienista i wbrew pozorom dość stroma.
Zdjęcie 19 z 32
Zdjęcie 20 z 32
W końcu trochę się wypłaszcza. W tle Mała Czantoria.
W końcu trochę się wypłaszcza. W tle Mała Czantoria.
Zdjęcie 21 z 32
Tu widać, że nie było całkiem połogo.
Tu widać, że nie było całkiem połogo.
Zdjęcie 22 z 32
Podjazd pod Małą Czantorię też usiany kamolami.
Podjazd pod Małą Czantorię też usiany kamolami.
Zdjęcie 23 z 32
Pod samym szczytem jest już przyjemniej.
Pod samym szczytem jest już przyjemniej.
Zdjęcie 24 z 32
Stamtąd przyjechaliśmy.
Stamtąd przyjechaliśmy.
Zdjęcie 25 z 32
Krótki odpoczynek na Małej Czantorii.
Krótki odpoczynek na Małej Czantorii.
Zdjęcie 26 z 32
Drugi wierzchołek Małej czantorii mijamy bokiem.
Drugi wierzchołek Małej czantorii mijamy bokiem.
Zdjęcie 27 z 32
A potem był dość trudny zjazd kamienistą, dość stroną i na dodatek rozjeżdżoną ciężkim sprzętem drogą. W nagrodę mamy widok na Beskid Śląsko-Morawski i Tuł.
A potem był dość trudny zjazd kamienistą, dość stroną i na dodatek rozjeżdżoną ciężkim sprzętem drogą. W nagrodę mamy widok na Beskid Śląsko-Morawski i Tuł.
Zdjęcie 28 z 32
Góra Tuł.
Góra Tuł.
Zdjęcie 29 z 32
Zdjęcie 30 z 32
Autor relacji [Fot. Jola]
Autor relacji [Fot. Jola]
Zdjęcie 31 z 32
[Fot. Jola]
[Fot. Jola]
Zdjęcie 32 z 32
Trasa wycieczki. Było tylko 26 km i 880 m podjazdów.
Trasa wycieczki. Było tylko 26 km i 880 m podjazdów.