Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
Celem sobotniej wycieczki rowerowej są ścieżki typu singletrack w Bielszowicach, o których dowiedziałem się niedawno z sieci. |
Po drodze odwiedzamy taką ciekawostkę historyczną w Kochłowicach. |
Na tym pagórku archeolodzy odkryli ślady grodziska. |
A nieopodal jeden z bunkrów OWŚ czyli Obszaru Warownego Śląsk. |
Wreszcie docieramy do Parku "Strzelnica" i do startu na trasy "Bielszowice trails". |
Mamy do dyspozycji trasę podjazdową i trzy trasy zjazdowe. Każda o długości ok. 450 m. Może nie wygląda imponująco, ale można się pobawić. |
Na wycieczkę wybrał się z nami Olek. |
Na końcówce tras pokonujemy trzy sztuczne pagórki. |
Podjazd na tą górkę wymaga nieco determinacji, ale da się. |
Olkowi nie sprawia to żadnych trudności. |
||
Drobne przeszkody na trasie. |
Ola. |
Ola też dała radę. |
Jola. |
Ten fragment czarnej trasy wymaga już nieco odwagi i techniki, ale jest też wariant omijający trudności. |
Po zabawie na trailach jedziemy w kierunku Chudowa wzdłuż stawu Zalony. |
Olek. |
|
Docieramy do zamku w Chudowie. |
Można tu kupić dania i napoje na wynos. |
Trasa wycieczki - 60 km. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |