Trasę rowerową z Krakowa do Katowic planowałem od dość dawna. Postanowiliśmy ją zrealizować w ostatni dzień lipca. Wyruszyliśmy ze stacji Kraków Mydlniki Wapiennik, by nie przebijać się przez całe miasto.
Trasę rowerową z Krakowa do Katowic planowałem od dość dawna. Postanowiliśmy ją zrealizować w ostatni dzień lipca. Wyruszyliśmy ze stacji Kraków Mydlniki Wapiennik, by nie przebijać się przez całe miasto.
Zdjęcie 2 z 14
Nie będzie zbyt wiele zdjęć. Pierwsze i najtrudniejsze 20 km jedziemy Rowerowym Szlakiem Orlich Gniazd. Ten odcinek robiliśmy rok temu w przeciwną stronę.
Nie będzie zbyt wiele zdjęć. Pierwsze i najtrudniejsze 20 km jedziemy Rowerowym Szlakiem Orlich Gniazd. Ten odcinek robiliśmy rok temu w przeciwną stronę.
Zdjęcie 3 z 14
Pokonujemy dwa spore podjazdy, więc tempo nie jest duże. Ale dobrze, że to na początku.
Pokonujemy dwa spore podjazdy, więc tempo nie jest duże. Ale dobrze, że to na początku.
Zdjęcie 4 z 14
Charakterystyczny wąwozik lessowy przed zjazdem do Kleszczowa.
Charakterystyczny wąwozik lessowy przed zjazdem do Kleszczowa.
Zdjęcie 5 z 14
Zjeżdżamy do Brzoskwini.
Zjeżdżamy do Brzoskwini.
Zdjęcie 6 z 14
To chyba najtrudniejsze technicznie miejsce na szlaku. Na fotce nie wydaje się trudno, ale w praktyce jest, a ludzie jeżdżą tu z sakwami.
To chyba najtrudniejsze technicznie miejsce na szlaku. Na fotce nie wydaje się trudno, ale w praktyce jest, a ludzie jeżdżą tu z sakwami.
Zdjęcie 7 z 14
Jolę zainteresowała kopuła stacji radarowej. W ogóle jest to bardzo ładny i widokowy odcinek trasy.
Jolę zainteresowała kopuła stacji radarowej. W ogóle jest to bardzo ładny i widokowy odcinek trasy.
Zdjęcie 8 z 14
Za Brzoskwinią zaczynamy drugi poważniejszy podjazd na trasie.
Za Brzoskwinią zaczynamy drugi poważniejszy podjazd na trasie.
Zdjęcie 9 z 14
Nadal mamy pod górkę, ale widoczki bardzo ładne. Na szczęście nie ma dziś upału.
Nadal mamy pod górkę, ale widoczki bardzo ładne. Na szczęście nie ma dziś upału.
Zdjęcie 10 z 14
Po osiągnięciu Bukowej Góry następuje zjazd, a potem długi i ładny, choć mało fotogeniczny (chyba, że jesienią) odcinek przez las. Po 40 km, w połowie trasy docieramy na rynek w Chrzanowie. Czas by coś zjeść.
Po osiągnięciu Bukowej Góry następuje zjazd, a potem długi i ładny, choć mało fotogeniczny (chyba, że jesienią) odcinek przez las. Po 40 km, w połowie trasy docieramy na rynek w Chrzanowie. Czas by coś zjeść.
Zdjęcie 11 z 14
Kościół pw. Świętego Mikołaja w Chrzanowie.
Kościół pw. Świętego Mikołaja w Chrzanowie.
Zdjęcie 12 z 14
Jedzenie było całkiem dobre, brakowało tylko kawy, bo ekspres się zepsuł.
Jedzenie było całkiem dobre, brakowało tylko kawy, bo ekspres się zepsuł.
Zdjęcie 13 z 14
Dalej fotek brak. Zatrzymujemy się tylko na chwilę na Nikiszu, zakupić chleb.
Dalej fotek brak. Zatrzymujemy się tylko na chwilę na Nikiszu, zakupić chleb.
Zdjęcie 14 z 14
Trasa wycieczki. Było 82 km i ponad 700 m podjazdów. Uwaga - przejazd z Nikisza przez Kolonię Amandy jest aktualnie zagrodzony z powodu budowy drogi. Przy próbie przejścia ryczy alarm i ostrzegawczy komunikat. Kolejny fragment lasu pójdzie pod topór :(
Trasa wycieczki. Było 82 km i ponad 700 m podjazdów. Uwaga - przejazd z Nikisza przez Kolonię Amandy jest aktualnie zagrodzony z powodu budowy drogi. Przy próbie przejścia ryczy alarm i ostrzegawczy komunikat. Kolejny fragment lasu pójdzie pod topór :(