Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
Ponieważ pogoda w tę sobotę była niepewna, kolejną wycieczkę rowerową zaczynamy tam, gdzie prognozy są najlepsze - w Olkuszu. Zrekonstruowana baszta i fragment murów. |
Z Olkusza jedziemy w stronę Bukowna. Towarzyszą nam Danka i Jasiu. |
Przy szlaku co kilkaset metrów spotykamy ławeczki i stoliki. |
W Bukownie po kawie i ciasteczkach w miejscowej cukierni. Knajpa jeszcze zamknięta. |
Jedziemy doliną Sztoły. Jola i leśny ludzik. |
Zbaczamy ok. 400 m ze szlaku by obejrzeć źródła Sztoły. |
Żródła mają status pomnika przyrody, a parę km dalej Sztoła tworzy przełomową dolinę z piaszczystymi skarpami. Tego miejsca tym razem nie oglądaliśmy. |
Woda tuż przy źródle jest na prawdę krystalicznie czysta. |
Zbliża się jesień, a zieleń jeszcze prawie wiosenna. |
Nieśmiało wychodzi nawet trochę słońca. Jasiu i Danka na trasie. |
Jasiu. |
|
Danka. |
Jest też trochę piachu - jak to na tych terenach. Fragment szlaku został nawet przeznakowany być może z tego powodu (na mapach.cz jeszcze brak aktualizacji). |
Od przysiółka Kasprzyki do drogi Gorenice - Olkusz jedziemy ok. 3 km pięknym, równiutkim asfaltem, którym nic (prócz nas) nie jeździ. |
Dalej jest mniej równo, ale za to malowniczo. |
Nawierzchnia drogi do Zimnodołu jest niezbyt przyjemna - miejscami dość kamienista, miejscami z luźnym żwirkiem. |
Jola [fot. Danka]. |
I znów załapałem się na fotkę [fot. Danka] |
Wracamy do Olkusza i oglądamy bazylikę. Wnętrza nie oglądamy, bo jest akurat ślub. |
Olkusz opanowany jest przez postaci gwarków, których próbują naśladować Jola i Danka. |
Rynek w Olkuszu jest ładnie odnowiony. |
Budynek dawnego starostwa wyremontowany w latach 2018 - 2020. Wkrótce w jego wnętrzach powstanie muzeum, restauracja i inne obiekty. |
Urząd Miasta i Gminy, w tle bazylika. |
Wieża bazyliki. |
Trasa wycieczki - ok. 36 km. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |