Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
W pogodną, lipcową niedzielę wyruszamy w szóstkę na wycieczkę rowerową wokół Jaworzna. |
Lidka i Raketa na szlaku. |
Mijamy industrialne instalacje i wjeżdżamy w las. |
Malownicze rozlewiska na trasie. |
Pierwszy odpoczynek po 10 km. |
W tle chłodnie i kominy elektrowni Jaworzno. |
Mostek nad cuchnącym ściekiem Wąwolnica, dopływem Przemszy. |
|
Nad Zbiornikiem Dziećkowickim znajdujemy punkt uzupełniania elektrolitów. |
Trochę piasków też musi być. |
Widok na Zbirnik Dziećkowice z górki nad Chełmkiem. |
Wreszcie docieramy do upragnionego lokalu "Ptyś Kafe" w Chełmku. |
Jest tu wszystko czego nam trzeba - piwo, kawa, lody i naleśniki ze szpinakiem. Polecamy to miejsce. |
Fajna droga przez sosnowe lasy. |
Jola. |
Marta, Lidka, Ola i Jola oraz schowany Raketa. |
Zaglądamy nad staw Groble odległy o ok. 5,5 km od Chrzanowa. |
Na trawersie góry Grodzisko. |
Widok spod Grodziska na Beskidy. Można wypatrzeć Babią Górę, Pilsko, Skrzyczne i Beskid Mały. |
Powoli zbliżamy się do końca trasy. |
Maki w jęczmieniu. |
Kończymy w Geoparku utworzonym w starym kamieniołomie. Zwiedzamy go bardzo pobieżnie, bo upał zniechęca do dalszej działalności. |
Mapa trasy. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |