Drugie podejście do trasy w okolicach Tarnowskich Gór. Zaczynamy znów w ogródku u Norberta.

Tym razem pogoda dopisała i możemy wyruszyć na tarsę. Od lewej - Norbert, Lidka, Raketa, Bożena, Jola i Mikser.

Jedziemy przez Tłuczykąt do Kalet.

Za Kaletami wjeżdżamy w Aleję Dębów.

Przecinamy Małą Panew.

Reklama dzielnicy Kalet Kuczowa.

Pałac Donnersmarcków w Kaletach-Zielonej.

Po 27 km przyszedł wreszcie czas na odpoczynek w barze nad Zalewem Zielona.

Inni plażują, a my jedziemy dalej.

Jedziemy groblą między stawami - Mikser.

Jola.

Lidka.

Raketa i Norbert.

Na trasie wzdłuż zalewu Kozłowa Góra w Świerklańcu.

W parku pałacowym w Świerklańcu robimy kolejny postój.

Park jest popularnym miejscem spacerowym - trudno się tu jeździ rowerem w pogodny weekend wśród tłumów.

Trasa wycieczki - 62 km.