Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
Korzystając z powrotu pięknej pogody robię fotograficzny wypad rowerowy do lasu. Za Muchowcem pstrykam pierwsze dwie fotki, żeby nie wrócić jak niedawno z grzybobrania z jednym grzybkiem ;) |
Ściana jesiennych kolorów przy żółtym szlaku w stronę Kostuchny. |
||
Zaglądam nad bezimienny staw na potoku Ślepiotka. |
|||
Tu zaczyna się mój ulubiony fragment szlaku między Kostuchną, a Murckami. |
|||
To miejsce zostało niestety okaleczone przez leśników i kolejarzy. Ale dziś skupmy się na tym, co nadal cieszy wzrok i obiektyw. |
Czasem warto spojrzeć na świat pod innym kątem ;) |
A to ujęcie dla tradycjonalistów. |
Tego buka coś poskręcało. |
Ten buczek wystroił się w zieloną spódnicę. |
|||
Przed mostkiem nad Rowem Murckowskim odchodzi taka przyjemna, do nikąd nie prowadząca droga. |
Taki gruby to nigdy nie byłem i raczej nie będę. |
Rower też musi mieć fotkę. |
|
Kapliczka św. Onufrego przed hałdą Murcki. Pierwszy raz ją zauważyłem. |
Przecinam drogę 86 i wjeżdżam w Las Murckowski objęty częściowym rezerwatem. |
||
Charakterystyczny buk na skrzyżowaniu szlaków w kierunku Murcek, Lędzin i Wesołej. |
Ja skręcam na północ. Na zdjęciu tego nie widać, ale ta droga, jak wiele innych została wysypana dość luźnym tłucznio-szutrem. Póki się nie uleży, trzeba mocno uważać jadąc rowerem. |
||
Dolinka Murckowska - dawny ośrodek rekreacji, obecnie rekultywowany. |
|||
Jadę dalej na północ w kierunku Giszowca. |
Charakterystyczny stawek, rozdzielony na dwie części przez drogę. Dawniej po większych opadach droga była zalewana, obecnie usypano małą groblę. |
||
Na koniec uwieczniam dorodny okaz buka przy drodze z Giszowca nad Staw Janina. |
Trasa wycieczki - 39 km i ok. 350 m podjazdów. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |