Strona główna | |||||
▲ Do góry ▲ |
W piękną październikową niedzielę wyruszamy z Wapienicy k. Bielska Białej na Błatnią (Błotny). |
Idziemy niebieskim szlakiem. Początek, do jeziora jest płaski, ale potem zaczyna się długie i dość ostre podejście. |
Jesień w pełni. |
|
Pod Palenicą można sprawdzić temperaturę. |
Zaglądamy do "leśnego kościoła", gdzie w XVII w. w okresie kontrreformacji odbywały się potajemne ewangelickie nabożeństwa. |
Na stromym stoku utworzono amfiteatr o 13 stopniach wyłożonych kamieniami, w którym mogło pomieścić się 500 osób. |
|
Nowy i Darek. |
Docieramy do schroniska na Błatniej. |
Po naleśnikach ze szpinakiem i oscypkiem oraz soliance podziwiamy widoki. W tle Beskid Śląski ze Skrzycznem po lewej. |
|
Zaliczamy szczyt Błatniej. |
Widok ze szczytu. |
Darek. |
Na podszczytowej hali rośnie grupa malowniczych buków. |
Postanawiamy zejść ze szlaku. |
Trudno nie podziwiać jesiennych kolorów. |
||
Leśnymi stokówkami schodzimy do doliny potoku Barbara. |
|||
W dolnym odcinku potoku można podziwiać przy drodze potężne limby. |
Trasa wycieczki. |
▲ Do góry ▲ | |||||
Strona główna |