Tegoroczny ERG został zorganizowany w Górach Stołowym, w schronisku Pasterka.

Nasza trasa wiedzie z Batorówka przez Skalne Grzyby.

Po drodze mijamy wiele ciekawych wychodni skalnych.

A to chyba właściwe Skalne Grzyby.

Nawet spore te grzybki.

Ta skałka kojarzy się z żabą.

Jest też "w mech odziany kamień".

W okolicach "Pielgrzyma" spotykamy idącą w przeciwnym kierunku bratnią ERG-ową trasę.

Podchodzimy na Pielgrzyma.

Widok z Pielgrzyma.

Trasa nadal obfituje w atrakcje.

Ania, Kasia i Sławek.

Skalna iglica.

Docieramy do punktu widokowego w Radkowskich Skałach.

W dali widać Broumovskie Stieny - tam zamierzamy wybrać się jutro.

Tymczasem penetrujemy Radkowskie Skały.

Jola, Kasia M., Sławek, Kasia M.

W okolicach drogi stu zakrętów ma być skałka zwana "Penisem". Być może to ta?

A wieczorem w Pasterce rozpoczynamy imprezę zakończeniową ERG-u.

Kierownikiem tegorocznej imprezy jest Stefan.

Walczymy w podgrupach w konkursach, które wzbogacają naszą wiedzę o historii Gór Stołowych i przewodnictwa tego rejonu.

Grupa Jasia K. wygrała ciasteczka. Z lewej Rafi, z prawej Jasiu M.

Konkurs plastyczny - Lidka, Danka, Lila.

Są też przedstawiciele młodszych pokoleń.

W niedzielę rano opuszczamy Pasterkę.

Jeszcze spojrzenie na Szczeliniec i wyruszamy do Broumova.

A dokładniej ... do Ameryki.

Wyruszamy w kierunku schroniska Hvezda.

Podejście jest dość ostre, ale krótkie.

Krótki postój przy schronisku Hvezda.

Skałka "Kotek".

Widok z Broumovskich Stien.

Początek trasy obfituje w punkty widokowe i grupy skał.

Widok na północ, na Góry Wałbrzyskie i Sowie.

Pod koniec trasy ogladamy kolejne skalne grzybki.

I wielbłąda.